Polskie Centrum Terapii

Wyprostuj się!

Data2019-03-23

Dlaczego jadąc na wycieczkę w upragnione miejsce nie zabierasz ze sobą zatyczek do uszu i klapek na oczy??

Ponieważ chcesz zobaczyć i usłyszeć jak najwięcej, ponieważ doceniasz każda chwilę z tej wyprawy i każdą chcesz jak najdokładniej przeżyć i zapamiętać. I nic w tym dziwnego a wręcz ma to wspaniały wpływ na Ciebie.

A więc do jasnej cholery dlaczego idąc do sklepu czy do pracy czy nawet na spacer patrzysz w najlepszym przypadku w ziemię?? A najczęściej w telefon a w uszy wtykasz słuchawki aby zabić odgłosy świata Cię otaczającego. A później narzekasz, że twoje życie jest szare i bez uniesień.
Ale jak, no powiedz mi jak chcesz zauważyć błękit nieba czy usłyszeć słowa “dzień dobry” kiedy robisz wszystko aby zerwać kontakt z tym co Cię otacza. Kontakt z droga po której kroczysz??
Jak chcesz cokolwiek zmienić skoro nawet nie wiesz jak wygląda świat wokół Ciebie??
Przecież nie jesteś jak krowa (bez obrazy dla krów) i umiesz unieść ten swój łeb do góry, nie jesteś również koniem i nie musisz nosić klapek na oczach a więc ja się pytam po co sam sobie to robisz??

Nasze ciało nie jest stworzone do tego aby się garbić, nasze oczy widzą więcej kolorów niż ekran telefonu może pokazać a dźwięki nas otaczające są na pewno lepiej odbierane niż te w słuchawkach no i każdy krok z uniesiona głowa i otwartymi oczami i uszami pomaga zbudować nam pewność siebie, którą na własne życzenie sobie odbieramy. Każdy krok w kierunku który widzimy i słyszymy prowadzi nas do celu który obraliśmy.
Bo jak niby dotrzeć do wybranego celu na oślep? Jak go w ogóle określić skoro nie patrzymy i nie słuchamy.

Bolą Cię plecy, ramiona, ręce itd.??
Wyprostuj się! Po prostu się wyprostuj, unieść głowę, napnij brzuch i idź. Oczywiście na początku może być ciężko ale z czasem zauważysz pozytywny wpływ jaki ma na Ciebie zauważalnie drogi, która idziesz oraz możliwość wprowadzania zmian w rzeczach których wcześniej nie zauważyłeś.

Nie bój się wykonać pierwszy krok, kolejne będą już łatwiejsze. A pod górkę lepiej się wchodzi z podniesioną głowa.

 

Magdalena Breitkopf